Dzielimy się na grupy, jak we wszystkim. Bycie "fit" okazuje się męczące dla większości z populacji już przy samym wypowiedzeniu słów "zdrowe odżywianie", dlatego wybieramy drogę na skróty, jeśli zaprzyjaźniony catering dietetyczny nam nie podpasuje to po prostu z niego rezygnujemy i powracamy do wcześniejszych niekoniecznie korzystnych przyzwyczajeń. Możemy jeść pięć posiłków dziennie i już chętnie zaczynamy się tym faktem szczycić wśród znajomych, a możemy jeść trzy, ale pełnowartościowe posiłki, które są przystosowane do naszych własnych potrzeb i do nas samych.
Dobrze, tak więc wypadałoby jeszcze odpowiedzieć sobie na pytanie "co to jest dla mnie pełnowartościowy posiłek?", bo dla koleżanki pracującej biurko obok pełny posiłek to snickers popijany soczkiem z zawartością trzech procent pomarańczy. Acha, i takich posiłków w ciągu ośmiu godzin pracy pochłania około siedmiu bo jej biedny żołądek dopomina się o coś... normalnego - bez skutku. Takim oto sposobem zataczamy błędne koło wśród cukru, który plasuje się na pierwszym miejscu naszych "pełnowartościowych posiłków". Powodów jest wiele: nie mamy czasu, jesteśmy zawaleni pracą po same pachy, dziecko domaga się całonocnej zabawy, a mąż nie zrobił zakupów.
Owszem, najłatwiej jest siebie samych oszukiwać i sięgnąć z powrotem do biurowej szuflady po pysznego snickersa - jakoś funkcjonować trzeba.
Chciałoby się wykrzyczeć: DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO! I w tym jest masa czystej prawdy.
Dla mnie przekąski to przede wszystkim orzechy, świeże warzywa, owoce czy na przykład własnej domowej roboty wymysły zaliczające się pod kategorię "fit" - KULKI POWER ENERGY - zakochacie się w nich! Spróbujcie i odstawcie "coś na szybko", a koleżankę z biurka obok poczęstujcie... na pewno poprosi o przepis ;)
SKŁADNIKI:
- masło orzechowe 1/2 szklanki
- siemię lniane 1/2 szklanki
- płatki owsiane 1 szklanka
- wiórki kokosowe lub nasiona chia 2/3 szklanki
- miód 1/3 szklanki
WYKONANIE:
Wszystkie przygotowane składniki bardzo dokładnie mieszamy ze sobą w dużej misce, a potem gotową masę włóżmy do lodówki na około 30 minut.
Następnie ze schłodzonej masy uformujmy niewielkie kulki i GOTOWE!
Prościzna, prawda?
Kulki mocy możecie przechowywać w lodówce przez tydzień czasu.
SMACZNEGO! 🔝❣
0 komentarze
Publikowanie komentarza